Hotel Interferie Medical SPA

Dla wielu ten „wiatraczek” jest miejscem magicznym, przywołującym miłe, być może romantyczne wspomnienia.

Mowa o charakterystycznej stawie – świetle nawigacyjnym wprowadzającym statki do portu w Świnoujściu.

Pierwotnie ramiona wiatraka napędzane były przez mechanizm zegarowy. Przysłaniały światło karbidowe, które nocą pulsowało w ustalonym rytmie. Dość szybko źródło światła karbidowego zastąpiono silną żarówką elektryczną, przesłanianą przez obracającą się blendę. Łopaty wiatraka zostały wówczas unieruchomione, ale nie zdecydowano się ich demontować. Może to za sprawą pewnej legendy o żonie schorowanego marynarza?

Kobieta usłyszała głos nakazujący wysłanie małżonka do starego młyna, gdzie ten uzyska pomoc i uleczy uciążliwe dolegliwości.

Tak też się stało. Młynarz przyjął truchło mężczyzny na wizytę, potem nakazał mu spacery i kąpiele błotne, co uzdrowił a nawet odmłodziło męża – ku uciesze strapionej wcześniej żony.

Od tego czasu marynarze tłumnie przybywali na leczenie do starego młynarza. Ten prędko umarł, nie przekazując nikomu tajników terapii. Świnoujście stało się jednak miejscem kojarzonym z odnową biologiczną.

Stawa Młyn przypominać ma tę legendę, jest też chyba najbardziej rozpoznawalnym obiektem na planie miasta.

Jeśli planujesz wypoczynek na Pomorzu Zachodnim, w okolicach Międzyzdrojów, Świnoujścia czy Szczecina koniecznie odwiedź Woliński Park Narodowy, który mieści się na największej polskiej wyspie Wolin i obejmuje wybrzeże nad Bałtykiem oraz nad Zalewem Szczecińskim.
To wyjątkowe i malownicze miejsce, doskonałe do aktywnego wypoczynku. Korzystając z tutejszych szlaków turystycznych i ścieżek dydaktycznych na obszarze 11 tyś. ha możesz podziwiać wspaniałe krajobrazy i przyrodę.

Spektakularne nadmorskie klify, pasmo wzniesień moreny czołowej, delta Świny z bagnistymi wysepkami, jeziora polodowcowe, a także wiele rzadkich i chronionych gatunków tutejszej fauny i flory – to wszystko robi duże wrażenie.

Szczególną atrakcją jest rezerwat żubrów, gdzie można obserwować zwierzęta ze specjalnych tarasów widokowych.

Więcej informacji o Wolińskim Parku Narodowym znajdziecie na:
Polska Travel – Woliński park narodowy

Dziś jest chętnie odwiedzaną atrakcją turystyczną, ale aż do 2013 roku o jego istnieniu wiedziała tylko garstka ludzi. Mowa o tajnym „podziemnym mieście” w lesie między osiedlami Przytór i Warszów w Świnoujściu. Stanowi go system bunkrów, połączonych kilometrem podziemnych korytarzy. Budowla powstała na miejscu starszych, poniemieckich umocnień. Sercem kompleksu, jest sala operacyjna  – aby się do niej dostać, trzeba przekroczyć 5  par drzwi, z których najpotężniejsze ważą aż tonę.
W czasie tzw. zimnej wojny, to z tego miejsca miano dowodzić desantem jednostek Ludowego Wojska Polskiego w Skandynawii. To na terenie tej bazy miał zostać wydany rozkaz, który mógł zakończyć się atomową zagładą świata.
Bunkier dowodzenia wykorzystywany był z pewnością jeszcze w 1995 roku podczas wojskowych manewrów o kryptonimie „Pirania”.  Dziś gospodarzem obiektu jest Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Jego zwiedzanie trwa około 90 minut.

Świnoujście to najdalej wysunięte na północny-zachód miasto w Polsce, jest położone na trzech wyspach Uznam, Wolin, Karsibór, nad cieśniną Świna, łączącą Zalew Szczeciński z Bałtykiem. Ze względu na unikalne usytuowanie tzw. Bramy Świny, od wieków był to strategiczny punkt pozwalający kontrolować ważny żeglugowy szlak handlowy.

Miasto jest dziś ciekawą destynacją dla miłośników militariów. W skład udostępnionej do zwiedzania, zabytkowej Twierdzy Świnoujście wchodzą cztery forty rozlokowane po obu stronach cieśniny. Drugim ciekawym obiektem jest zespół bunkrów na wyspie Wolin – „podziemne miasto” (zapasowa siedziba dowodzenia Dowódcy Marynarki Wojennej, LWP).

Obecny układ urbanistyczny śródmieścia ukształtował się już w XVIII wieku. Znajdziemy tu zabytkowe kamienice mieszkalne i budowle portowe. Funkcję tarasu widokowego pełni w Świnoujściu wieża garnizonowego kościoła luterańskiego z 1904 roku. Sam kościół pw. Marcina Lutra został zniszczony w ostatnich dniach II wojny światowej.

Wyspa Karsibór, położona na malowniczych wodach Zalewu Szczecińskiego, jest prawdziwym rajem dla miłośników dzikiej przyrody. Ten niewielki, ale uroczy skrawek ziemi skrywa w sobie niezliczone skarby natury i jest idealnym miejscem ucieczki od miejskiego zgiełku. Wyspa jest schronieniem dla ponad 140 gatunków ptaków, w tym: orła bielika, bąka, błotniaka stawowego, cietrzewia, łabędzia niemego, ziemca, ślepowrona czy myszołowa.

Karsibór jest jedną z trzech zamieszkałych wysp (obok Uznamu i Wolina), które administracyjnie należą do miasta Świnoujście. Wyspa powstała przez przekopanie w latach 1874–1880 Kanału Piastowskiego i oddzielenie jej od wyspy Uznam, co skróciło drogę wodną ze Świnoujścia do portu w Szczecinie. Nazwa wyspy pochodzi od wsi Karsibór, istniejącej tu do 1945 roku. „Karśniawy” znaczyło „lewy”, co pozwala tłumaczyć nazwę wyspy jako „bór po lewej stronie”. Wyspa połączona jest z resztą miasta oraz wyspą Wolin Mostem Piastowskim, co czyni ją łatwo dostępną samochodem lub rowerem.

Co czwarty żubr jest „Polakiem”! Światowa populacja tego największego europejskiego ssaka liczy raptem około 10 000 osobników, ale na szczęście rokrocznie się powiększa. Przetrwanie całego gatunku zawdzięczamy dosłownie kilku osobnikom, zaangażowaniu naukowców i odrobinie szczęścia.

Dziś chcemy zaprosić Cię do największej atrakcji Międzyzdrojów, o ile oczywiście twoim celem nie jest wylegiwanie się tu na plaży. Zagroda Pokazowa Żubrów jest ulokowana w odległości 1,5 km od centrum kurortu. Pierwotnie była stworzona w ramach programu hodowli zachowawczej żubra. Dziś zobaczymy tu także wyleczone, lub niezdolne do funkcjonowania w warunkach naturalnych, także inne gatunki zwierząt. W zagrodzie na stałe zagościły: bielik, dziki, sarny i jelenie.

Pasjonaci historii średniowiecza ściągają tu z całej Europy by się bawić oraz prezentować zapomniane przez wieki rękodzieło i rzemiosło. W Wolinie, nad brzegami rzeki Dziwna, znajdziemy eksperymentalną wioskę archeologiczną wybudowaną na wzór wczesnośredniowieczny.

Obecnie w osadzie można zobaczyć 27 chat-replik, dwie drewniane bramy z wałami i umocnieniami obronnymi oraz nabrzeże portowe. W osadzie prowadzone są pokazy dawnych rzemiosł. Zwiedzający mogą tu nie tylko podpatrywać przebranych w średniowieczne stroje rzemieślników, ale również spróbować własnych sił, poznając w praktyce życie i pracę naszych przodków.

Osadą opiekuje się Stowarzyszenie Centrum Słowian i Wikingów „Wolin-Jomsborg-Wineta”.

W każdy pierwszy weekend sierpnia organizowany jest tu Festiwal Wikingów. Wydarzenie przyciąga rokrocznie ponad 30 tysięcy odwiedzających. Na Festiwal przybywa nawet 1500 uczestników z ponad 20 krajów.

Odkryj tajemnice wolińskiego lasu. To tu od maja 1943 roku do lutego 1945 roku, na tajnym poligonie doświadczalnym V-3, udoskonalano super broń, która miała, zdaniem Hitlera, odmienić losy II wojny światowej. Wybudowano tu trzy eksperymentalne działa, w których przyspieszenie pociskom nadawać miały liczne eksplozje wywoływane kolejno w miarę poruszania się pocisku wewnątrz lufy. Największe z dział miało długość 130 m i ważyło 76 tony. Potrzebowało 157 żołnierzy do obsługi, a jego zasięg wynosił 165 km – dokładnie tyle ile odległość z niemieckiego przyczółka wojennego we francuskim Clais do Londynu.
Dziś na byłym poligonie w Zalesiu, 3 km na południe od Międzyzdrojów, przewodnik z zaangażowaniem oprowadza turystów po betonowych konstrukcjach, stanowiących podpory eksperymentalnych dział V-3, a w mieszczącym się tu muzeum, możemy bliżej poznać historię tej broni. Historię, która wciąż kryje wiele zagadek…

Zdj. Muzeum-Poligon Broni V-3, www.bunkierv3.pl

Zalew Szczeciński, z pozoru wygląda jak ogromne jezioro, w rzeczywistości klasyfikowany jest jako zatoka morska, którą od Bałtyku oddzielają dwie wielkie wyspy Uznam i Wolin.

Niegdyś przecięty na pół, pilnie strzeżoną granicą Polski i Niemiec, dziś zrasta się w jeden organizm i zaczyna tętnić turystycznym życiem.

Akwen jest miejscem idealnym do uprawiania sportów wodnych. Na turystów, po obu stronach granicy, czekają urokliwe miejscowości, zabytki, świetnie przygotowane kąpieliska i piaszczyste plaże zachęcające do błogiego wypoczynku. Wokół zbiornika wytyczono liczący 260 kilometrów międzynarodowy szlak rowerowy R66.

Obszar Zalewu Szczecińskiego jest też cenną w skali Europy ostoją ptaków wodno-błotnych. Ich kolonie osiągają tu podczas zimowisk liczbę 150 000, a w okresach migracji nawet do 250 000 osobników. Nad Zalewem zaobserwowano aż 9 gatunków ptaków z polskiej czerwonej księgi zwierząt zagrożonych wyginięciem.

Szlak polskich latarni morskich to propozycja dla miłośników ciekawostek architektonicznych, jak również dla wszystkich tych, którzy spędzają urlop nad Morzem Bałtyckim.

Wzdłuż polskiego wybrzeża usytuowanych jest 17 latarni, a każda z nich jest urokliwa i niepowtarzalna. Każdy z tych obiektów ma też swoją historię związaną z wybrzeżem, jego mieszkańcami i żeglugą bałtycką. Warto oderwać się na chwilę od plażowania i zwiedzić choć niektóre z nich.

Cały szlak prowadzący od Świnoujścia do Krynicy Morskiej liczy ponad 600 km i najszybciej jest go pokonać samochodem.

Dla miłośników aktywnego zwiedzania, dobrym rozwiązaniem będą również wycieczki rowerowe lub spacery do pobliskich latarni.

www.latarnie.pl

Kąpiele w zimnej wodzie z roku na rok zyskują coraz więcej zwolenników. To świetny sposób na wzmocnienie organizmu, zadbanie o naszą odporność, a przede wszystkim duża dawka pozytywnej energii.

W Polsce jest wiele miejsc idealnych do morsowania. Można znaleźć ich nawet kilkaset (mapy morsowanie znajdziesz w Internecie). Najbardziej oczywiste jest wybrzeże Bałtyku, ale również liczne jeziora, zalewy i inne zbiorniki wodne nadają się do zimowych kąpieli.
Pomimo wielu korzyści zdrowotnych, przed rozpoczęciem morsowania należy skonsultować się z lekarzem. Kąpiele najlepiej zażywać w większej grupie, dlatego dobrym pomysłem jest dołączenie do klubu morsów, gdzie będziemy pod okiem doświadczonych uczestników kąpieli.

Kto i gdzie morsuje?
– Olsztyński Klub Morsów „Iglo” (plaża w Kortowie, Olsztyn)
– Morsy Warszawa (Jezioro Czerniakowskie, Warszawa)
– Morsy z Radomia (zalew w Borkach, Radom)
– Morsy w Łodzi (Arturówek, Łodzi)
– Morsy Poznań oraz Złotniki Morsują (Jezioro Kierskie, k. Poznania)
– Klub Morsów „Morświn” (Świnoujście)
– Kołobrzeski Klub Morsów (Kołobrzeg)
– Gdański Klub Morsów (Jelitkowo, Gdańsk)

Sezon na morsowanie trwa od jesieni do wiosny. Zatem, kto jeszcze nie wypróbował taj atrakcji nadal ma okazję wskoczyć do lodowatej wody w tym sezonie.

W wielu miastach grudzień to czas radosnych świątecznych jarmarków i wielu atrakcji z tym związanych. Jednak przede wszystkim to okazja to podziwiania przepięknych bożonarodzeniowych i noworocznych dekoracji oraz iluminacji, którymi zostają udekorowane ulice miast. Zazwyczaj w centralnym miejscu staje ogromna, przystrojona choinka, która zachwyca przez kilka tygodni mieszkańców miasta i przyjezdnych.

W tym czasie warto udać się na spacer przez Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat w Warszawie, wśród zachwycająco rozświetlonych dekoracji ulic, aż do Starego Miasta i ustawionej na pl. Zamkowym choinki. W Krakowie zaś najbardziej okazałą choinkę można podziwiać na Rynku Głównym. Także inne polskie miasta jak np. Gdańsk, Szczecin, Katowice i Poznań zachwycają swoimi bogato zdobionymi choinkami i świątecznie rozświetlonymi ulicami.

Zapraszamy na spacery!

My widzieliśmy go w działającym od 2019 r oceanarium w Międzyzdrojach. Prócz kochanych przez dzieci błazenków, znajdziemy tu inne kolorowe ryby raf koralowych, a także rybie okazy z najdalszych zakątków świata, a wśród nich drapieżne rekiny, mureny i zjawiskowe płaszczki. Największą atrakcją oceanarium jest 16 m półtunel, przy którym stojąc z zadartą w górę głową, możemy poczuć się częścią podwodnego świata. Na 3 000 m² powierzchni oceanarium, znajdują się tu akwaria o łącznej kubaturze 220 m³.